Jak zapowiedziałam w poprzednim wpisie, manicure wykonałam w większości nowymi lakierami Born Pretty. Wybrałam głównie jasne, brokatowe kolory.
Użyłam:
- Born Pretty 74 Dark Purple
- Born Pretty 32 Plum Purple (palec serdeczny)
- Neonail Pure Black + Falling Star (kciuk)
- blaszka Born Pretty BP-L078
Z nazwami kolorów to chyba jakieś żarty, bo ten najjaśniejszy to Dark Purple ;) Plum Purple niewiele ciemniejszy.
Nałożyłam po dwie warstwy koloru, ale Born Pretty potrzebowałyby jednak trzech warstw, szczególnie 32. Nakłada się je dobrze, nie spływają.
Na małym palcu miał być stempel kota lub świnki, ale niestety... nie mogę ich odbić z moich najnowszych blaszek Born Pretty (poprzedni post; Animal L003 i Animal L005) :( Nie wiem czy są za słabo wyryte czy co. Z innej blaszki Born Pretty (BP-L078) z dużymi wzorami, na cały paznokieć, odbijam bez problemu. Natomiast te zwierzęce blaszki - nic. Używam lakierów do stempli Born Pretty. Może ktoś ma te zwierzęce blaszki i wie jak je obsługiwać? Próbowałam przykładać stempel na różne sposoby, nie łapie.
Na małym palcu miał być stempel kota lub świnki, ale niestety... nie mogę ich odbić z moich najnowszych blaszek Born Pretty (poprzedni post; Animal L003 i Animal L005) :( Nie wiem czy są za słabo wyryte czy co. Z innej blaszki Born Pretty (BP-L078) z dużymi wzorami, na cały paznokieć, odbijam bez problemu. Natomiast te zwierzęce blaszki - nic. Używam lakierów do stempli Born Pretty. Może ktoś ma te zwierzęce blaszki i wie jak je obsługiwać? Próbowałam przykładać stempel na różne sposoby, nie łapie.
No i to wszystko na dzisiaj. Miłego dnia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz